ARNIKA znad Kośna

 

Int.Ch, Ch.Pl, Mł.Ch.Pl


28.06.1996 - 19.12.2006

ARNIKA z nad Ko¶na

Int. Ch,  Ch. Pl,   Mł. Ch. Pl,

Zw. Francji Longchampes 1999, V-ce Zw.Europy Poznań 2000,
2 x III BOG,  9 x BOB, 2 x BIS Ras Polskich 

ARNIKA znad Kośna (28.06.1996 – 19.12.2006),
córka  ETERA z Banciarni i WERBENY z Gangu Długich.

Przyszła na świat w warmińskiej, malowniczo położonej wiosce turystycznej Łajs nad jeziorem Kośno u pani Jadwigi Hurich.

w rodzinnym gnieździe: z mamą Werbeną z GD i babcią Maruną z GD,

           Arnisia była dla nas wyjątkowym psem, naszym pierwszym ponem, który został zauważony na ringach wystawowych. Dzięki niej przeżyliśmy niezapomniane chwile, cieszyliśmy się i byliśmy dumni z jej sukcesów.
Najbardziej jednak oczarowała nas jej psychika – bardzo zrównoważona, inteligentna, cierpliwa i kontaktowa.
Uwielbiała bliskośc swojej pańci, leząc na jej nogach. Przytulona mruczała z ukontentowania. Są w domu miejsca, które zawsze będą się z nią kojarzyły, nawet teraz, kiedy jej nie ma.

      Arnika była prawdziwym przyjacielem. Towarzyszyła nam w różnych sytuacjach życiowych i potrafiła wszystko zaakceptować, choć nie wszystko było dla niej wygodne.
W pociągach była maskotką podróżnych. Bardzo lubiła ludzi a oni byli nią oczarowani!

      Na ringach wyróżniała się przepięknym włosem, bardzo mocną budową z takąż bujnie owłosioną głową i wydajnym oraz harmonijnym kłusem.
Już na pierwszych wystawach zwracała na siebie uwagę obserwatorów przy ringach.
W tych czasach jednakowoż była lokowana jako druga. Wielu ludzi podchodziło do mnie i dziwiło się, że nie została wyróżniona pierwszą lokatą.
Ja przyjmowałam to z pokorą. Nie za bardzo wówczas potrafiłam dobrze ocenic psa i nie wiedziałam, co jest warta.
Potem zrozumiałam, ze inne czynniki tez były ważne!

       Aż przyszła jedna wystawa zagraniczna, która spowodowała przełom w jej karierze.
Była to międzynarodowa wystawa w Longchampes – Paryż we Francji w 1999 roku.
To najbardziej prestiżowa wystawa w tym kraju, na która zjeżdżają się wszyscy hodowcy i prezenterzy psich piękności.

     Uczestnictwo w tej wystawie nie było zamierzone same z siebie. Przyjechaliśmy do rodziny we Francji i nie wyobrażaliśmy sobie, że przywieziemy z Francji „pierwszą ponią damę Francji”. Po prostu chcieliśmy pokazać Arnikę z jak najlepszej strony. Arnika zrobiła istną furorę – wygrała rasę  w dużej stawce ponad 40 ponów i nagle zostaliśmy postrzegani jako „ci od Arniki”.
Już zanim przyjechaliśmy do kraju większość ludzi śledzących wyniki ponów za granicą wiedziało o jej sukcesie. Dostała też zaszczytny tytuł „Zwycięzcy Francji”. Aczkolwiek polskie pony utrzymywały zawsze najwyższy światowy poziom, to we Francji trudno było im wygrywać. Przedtem, 10 lat wcześniej podobnie duży sukces we Francji odniósł Premier Oligarchia.

      Nie powiem, uczucie było bardzo przyjemne. Dzięki Arnisi staliśmy się zauważalni w świecie psów.
Następny rok 2000 to był rok Arniki!
W lutym odbyła się Wystawa Championów w Lesznie, gdzie wygrała rasę i na ringu głównym przy wyborze najpiękniejszych psów I grupy stanęła na lokacie!
Na tej wystawie pani Basia Wójcik przyznała Arnisi pierwszy BOB na tak prestiżowej wystawie.
Takie fakty długo się  pamięta...
Potem przyszły kolejne sukcesy: BOB w Katowicach (sędzia – p. Andrzej Zamoyski), NSwR w Opolu (sędzia- p.E.Chwalibóg) i znów BOB w Lesznie.i znów od pani Basi Wójcik!
W Sopocie w sierpniu tego samego roku Arnika zakończyła interchampionat u pani Ewy Bukład, która ponownie w 2001 roku na MWPR w Katowicach uhonorowała ją Zwycięstwem Rasy i Najlepszym Psem w Rasach Polskich!!!

     Na koniec 2000 roku w listopadzie odbyła się Europejska Wystawa Psów Rasowych w Poznaniu (sędzia: Helga Rasch), gdzie w konkurencji ok. 60 suk Arnika została II Najlepszą Suką w Rasie i została V-ce Zwycięzcą Europy 2000! A było wówczas na co patrzec!

      To jej największe sukcesy. Było ich jeszcze sporo, ale już nie tak prestiżowych. Wspomnę jeszcze zwycięstwo klasy championów i piękny występ (6 w konkurencji) na Międzynarodowej Wystawie Europy Środkowej i Wschodniej w Poznaniu 2001 (sędzia – p. Basia Larska),

       III lokata w klasie championów na Klubowej Wystawie Ponów w Grudziądzu (sędzia – p. Andrzej Stępiński). Wszystkie suki w tej konkurencji wzbudzały wówczas powszechny podziw widzów widowni.
Stawka wyjątkowo wyrównana, wszystkie suki piękne w typie, z pięknym włosem, wszystkie już bardzo utytułowane. Pierwsze miejsce zdobyła wówczas Flinkbein Ekspanat (również zwycięstwo rasy), II lokata Błyskotka Moje Marzenie, III lok. Arnika znad Kośna, IV lok Werbena z Gangu Długich i V lok. Nika Mościc

.     Arnika została jeszcze wystawiana dwukrotnie w klasie weteranów na wystawach klubowych w Łodzi 2003 i Świerklańcu 2006.  W Łodzi stanęła na II lokacie za Wilgą z Gangu Długich. Arnika pokazała się wówczas wyjątkowo ładnie.

      W Świerklańcu nie była w formie wystawowej. Już wówczas chorowała i na wystawę przyjechała w fartuszku pooperacyjnym.

      Pożegnanie z ringiem miało miejsce na Światowej Wystawie Psów Rasowych w Poznaniu, 9 listopada. 2006 roku. Jeszcze wówczas nie wiedzieliśmy, że będzie to jej ostatnia wystawa.. Arnika w wielkim stylu pokonała wszystkie weteranki w rasie i została Najlepszym Weteranem – Suką Wystawy Światowej.

      Arnika znad Kośna (Niunia, Arnisia, Ninia, Arnisiowa, Arniczek, Arni) odeszła od nas na zawsze 19 grudnia. Żyła 10 i pół roku i była cały czas bardzo zdrowa, nigdy nie chorowała aż podstępny rak spowodował całkowite wyniszczenie jej organizmu.

       Wraz z odejściem Arniki przemija epoka ponów w bardziej klasycznym typie – mocnych a jednak doskonale chodzących – wydajnym i harmonijnym kłusem z doskonałą w ruchu linią górną.

      Obecnie suki pona idą w kierunku bardziej eleganckim. Jest coraz więcej egzemplarzy w górnej granicy wzrostu lub powyżej, na dłuższych nogach, z długimi „łabędzimi szyjami”.
Przecież żadna rasa nie jest odporna na czas i stopniowo się zmienia. I jak zawsze, jednym się ta tendencja podoba a innym nie.

       Ważne w tym wszystkim jest to, aby nie zatracić tego, co w ponie piękne i co odróżnia go od innych ras. Zastanawia więc fakt, ze słyszy się coraz więcej głosów, że kiedyś to były piękne pony i jak się ruszały!

       Arnika to pełna gracji dama z pretensjami,  poruszała się zawsze z z elegancją godną jej tytułów.
Jadła wszystko byle dobrze i dużo. Wykorzystywała każdą okazję by złapać kęs i unieść w zaciszne miejsce, biorąc ewentualną burę jako koszt własny. Była jednak posłusznym zwierzątkiem, wpatrzonym w przewodniczkę, a właściwie w to co ma w ręce, jak w obraz.  Miała bardzo rozwinięty instynkt pilnowania, nikt bezkarnie nie zbliżył się do naszych rzeczy, nawet, jeśli chwilowo się oddaliliśmy

Arnisia w wieku 10 lat

Rodowód: PKR.I-26436

Int Ch, Ch PL, Zw Kl'95,
Zw Eu'95
ETER
z Banciarni
Int Ch,Ch PL, Zw Kl'90, ZwŚw'91
BARTNIK
z Matecznika Diany
Int Ch, Ch PL, ZwMł Kl'84 Zw Św'89
RADOSZ
z Psiego Raju
ChPL, ZwKl'75
GWAREK z Psiego Raju
BELLA z Nadwarciańskiej Doliny
ChPL BRUSSA
z Doliny Biebrzy
ChPL, ZwKl'84
APASZ z Bankowców
MAJKA z Kordegardy
ADŻI
z Banciarni
ChPL BART
Agajax
 ChPL KING  z  Dobieszowic
GERA ze Starego Łupkowa
TURNIA
z Szałasu Puchatków
Ch PL, Zw Śwl'81
LANCET z Zeriby
CYNIA z Drewnianej Baszty
Int Ch, Ch PL
WERBENA
z Gangu Długich
Ch Austrii
LAR
Rawipon
ChPL, ZwKl'84
APASZ z Bankowców
JURAND Grenada
 TAMA Delicja
JEMIOŁA
z Kordegardy
ChPL IGOR z Zeriby
PLAŻA z Kordegardy
Int Ch, Ch PL, Zw KL'93
MARUNA
z Gangu Długich
IntCh,ChPL, ChDK, ZwŚw'90
RUSŁAN z Loży
ChPL, ZwKl'84
JANOSIK  HARNAŚ Akribeia
MURAWA WIRA z Psiego Raju
ChPL SWATKA
z Kordegardy
IntCh,ChPL, ChCS
CZEKAN Mościc
ChPL NASPA z Kordegardy
Małgorzata i Tomasz Wiatroszak  mob.:+48 698 496 200,  e-mail: pon@rivendall.pl